piątek, 4 września 2015

23.08.2015r., "Kwadryptyk"

Bo tak naprawdę te cztery akwarelki były jednym jednym prostokątnym obrazkiem! 
Siedziałam na brzegu jeziora, wiaterek powiewał. Malowało się bardzo przyjemnie. Chyba zbyt przyjemnie - bo kompozycyjnie wyszło fatalnie...  Czy można było jakoś naprawić? Można było  przyciąć do kwadratu, było nieco lepiej.
Ale ostatecznie zdecydowałam się na odcięcie pasków po obu bokach i podzielenie na cztery części. I tak powstał "Kwadryptyk":

 "Kwadryptyk", akwarela

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz