piątek, 5 grudnia 2014

Nr 82, 5.12.2014r., "Zimowe gałęzie"

Tym razem trochę zimy, ale jeszcze bez śniegu.

Zimowe gałęzie, akwarela, 20cm x 30cm

Użyte kolory: burnt sienna, burnt umber, umber, vanDyke brown, mars brown, cobalt blue, naples yellow.
Kolejne etapy powstawania:


wtorek, 25 listopada 2014

"Moje farby pachną miętą"

Nie numeruję tego wpisu , bo nie będzie w nim kolejnej akwareli.
Właśnie wróciłam Choszczna, z wernisażu wystawy moich akwareli. Jestem oczarowana atmosferą jaką stworzyli organizatorzy.



Relacja p.t. "Dorosła do malowania zapachu"->

I jeszcze kilka wpisów  z księgi pamiątkowej:


środa, 19 listopada 2014

Nr 78, 19.11.2014r., "Próbki"

Wracam po ponad trzymiesięcznej przerwie przerwie. Powód? Wystawy.

Pierwsza, już niedługo, bo 25 listopada w Choszcznie, ładnym miasteczku w województwie zachodniopomorskim. Podczas wernisażu pokażę akwarele namalowane w ciągu dwóch ostatnich lat.

Druga. też niedługo, na początku roku 2015. Niestety, nie mam jeszcze namalowanych prac ... Za to kilka pomysłów. Będę je sprawdzać i część efektów pokażę na blogu.

Na razie zaczęłam od próbek kolorów ( od czegoś trzeba zacząć... ).



poniedziałek, 1 września 2014

Nr 77, 30.08.2014r., "Szkicownik dla Reni ..."

Dużo miałam ostatnio różnych zawirowań - a z nich wynikał wręcz chroniczny brak czasu..
Ale na 30 sierpnia musiałam zdążyć!
Zrobiłam dla mojej koleżanki Reni szkicownik. Na okładce namalowałam gałązkę jarzębiny. Dla ochrony pokryłam warstwą lakieru akrylowego.

Jest to prezent z okazji jej pierwszej indywidualnej wystawy.



Jestem pod ogromnym wrażeniem obrazów przez nią wystawionych.
Relacja z wernisażu wystawy Renaty Ligockiej


poniedziałek, 21 lipca 2014

niedziela, 20 lipca 2014

środa, 16 lipca 2014

Nr 66, 9.07.2014r., "Kuszenie wiewiórki"

Akwarelka namalowana w Ośnie Lubuskim:


Nr 65, 17.06.2014r., "Pałki na rozlewiskach"

Znowu nieco zmieniłam tytuł bloga. Czasem, w trakcie  plenerów muszę namalować obraz farbami akrylowymi ( wymagania organizatorów) . Niezbyt lubię tę technikę, ale eksperymentuję i sprawia mi to ogromną frajdę!

Obraz  "Pałki na rozlewiskach" (40cm x 60cm) namalowałam podczas pleneru w Słońsku:

fot. B.Pilich


A poniżej kilka fotek na temat: "co da się wyciągnąć z obrazu?"

fot. Teresa Atka Erdmann


fot. Teresa Atka Erdmann


fot. Teresa Atka Erdmann

poniedziałek, 14 lipca 2014

Nr 63, 7.07.2014r., "Jezioro Reczynek - panorama"

Byłam na plenerze malarskim w Ośnie Lubuskim. I znów nie miałam dostępu do internetu.

W pierwszym dniu namalowałam panoramę w moim szkicowniku. Użyłam małego zestawu farb i czarodziejskiego pędzelka od Reinholda.



Tak obrazek wygląda   w szkicowniku:



środa, 25 czerwca 2014

Nr 55, 18.06.2014r., "Wierzba z rozlewisk"

Jeszcze jedna akwarela ze Słońska.


Została namalowana pędzelkiem, który dostałam w prezencie od Reinholda (jednego z naszych niemieckich przyjaciół uczestniczących w plenerze) :


A tak wyglada w szkicowniku:


Nr 54, 17.06.2014r., "Lipa"

Szkicownik bardzo się przydaje.

 
A tak w szkicowniku:

 

Nr 53, 16.06.2014r., "Rozlewiska - panorama"

We wpisie Nr 48, 30.05.2014r., "Szkicownik - wrotycze"  chwaliłam się własnoręcznie wykonanym szkicownikiem.
Podczas pleneru w Słońsku namalowałam w nim kilka obrazków. Oto pierwszy z nich:



A tak wygląda w szkicowniku:


wtorek, 24 czerwca 2014

piątek, 30 maja 2014

Nr 48, 30.05.2014r., "Szkicownik - wrotycze"

Niedługo wakacje. Czas plenerów, wyjazdów. 
Zrobiłam sobie szkicownik, a właściwie dziennik podróży.  Jako materiał wyjściowy posłużył mi duży arkusz papieru akwarelowego. Odpowiednio przycięty i poskładany utworzył album z około trzydziestoma kartkami do szkiców. Jest w nim też koperta n.p. na zdjęcia.
Okładki zrobiłam z kartonu do passportou.

W przedniej okładce jest okienko , a w nim namalowałam akwarelkę p.t. "Wrotycze".